Domowe sposoby na siniaki i obrzęki
Wiosna w tym roku przyszła niespodziewanie bardzo wcześnie, zaczęły się wycieczki rowerowe, wyprawy w góry, a dzieci większość dni spędzają na podwórku, a więc sezon na siniaki i otarcia wśród w pełni rozpoczęty.
Jeśli zainteresował Cię ten nagłówek to pewnie jesteś ciekaw naturalnych sposobów jak z siniakami i zranieniami poradzić sobie w naturalny sposób – znajdziesz tu 5 genialnych roślin, które świetnie poradzą sobie z takimi problemami.

- Kwiat Arniki (Arnicae flos). Arnika górska w swym składzie zawiera flawonoidy, które z łatwością przenikają przez skórę a następie wykazują działanie uszczelniające naczynia. Zastosowana zewnętrznie na skórę wspaniale zmniejszy obrzęki (przyspieszając wchłanianie płynu surowiczego z miejsca zapalenia), będzie przyspieszać gojenie się ran i bardzo przyspieszy proces gojenia się gdy mamy do czynienia z otarciami i wybroczynami podskórnymi, czyli siniakami.
- Liść szałwii (Salviae flos). Szałwia lekarska jest surowcem zawierającym tujon, o właściwościach dezynfekujących oraz sporą ilość garbników o właściwościach ściagających ale także pośrednio działających przeciwzapalnie przy zastosowaniu zewnętrznym. Wspaniale sprawdzi się nie tylko na siniaki i drobne otarcia ale także na wszelkie rany, czyraki itp.
- Kwiat rumianku lub kwiat krwawnika. Polecam te rośliny szczególnie z tego powodu, że obie mają w swym składzie substancje o silnym działaniu przeciwzapalnym (cham azulen lub azulen). Ponadto rumianek zawiera tez spiroeter, związek hamujący uwalnianie związków aktywujących stan zapalny.
- Kora dębu (Qercus cortex). Jeśli babcie mówiły, że po porodzie trzeba robić nasiadówki z kory dębu to miały rację! Nie do końca tylko zgodziłabym się tu z formą podania kory dębu Co jednak istotne – kora dębu jest niesamowicie bogatym źródłem garbników. Garbniki te to związki, które działają ściągająco, dezynfekująco (uszkadzają białka bakterii) i przeciwzapalnie. Jeśli wiesz na czym polega proces garbowania skóry np. na torebki (w garbarni) to podobnie działają również i garbniki z kory dębu (oczywiście mniej drastycznie).
- Kwiat nagietka (Callendulae flos). Nagietek jest źródłem saponozydów (zwiąków, które między innymi tworzą pianę, wystarczy, że wrzucisz kwiaty do słoika, zalejesz wodą i potrząśniesz) oraz flawonoidów. Działają uszczelniająco na naczynia a ponadto działają dezynfekująco o oczyszczająco na skórę.
Z roślin tych należy wykonać napar lub odwar. Jedyne o czym trzeba wiedzieć, to fakt, że zdarzają się osoby u których rośliny z rodziny asteraceae mogą wywołać alergię kontaktową (arnika, rumianek, nagietek) – jeśli zauważysz poważną wysypkę to należy zaprzestać stosowania tej rośliny.
Pamiętajmy o aloesie i żyworódce w kwestii szybszego gojenia drobnych skaleczeń
Bardzo dziękuję za komentarz. Dokładnie tak, różnież aloes czy żyworódka świetnie sprawdzą się przzy drobnych otarciach czy skaleczeniach 🙂
Hey There. I found your blog using msn. This is
a really well written article. I’ll make sure to bookmark
it and return to read more of your useful info. Thanks for the post.
I will definitely return.
Osobiscie jestem wielkim fanem rumianku i szalwi, po twoim artykuledam szanse korze debu,nagietkowi i arnice. Dobra robota .