Afrodyzjaki dla niej, czyli kilka wskazówek dla mężczyzn

Tym razem przyszedł czas na afrodyzjaki dla kobiet, które w zasadzie nie różnią się tak bardzo od tych dla mężczyzn. Dziś kilka wskazówek dotyczących ziołowych afrodyzjaków ale należy także pamiętać, że kobiety bardzo silnie reagują na zapachy.

Na początek czekolada, a w zasadzie miazga pochodząca z kakaowca i zawarty w nich tryptofan. To, że kobiety kochają czekoladę jest powszechnie znanym faktem, warto jednak pochylić się nad tym, że często dodatkowym efektem jej spożywania jest właśnie działanie jako afrodyzjak.

Wśród licznych ziół na uwagę zasługuje bazylia. Zawiera ona w swym składzie związki odpowiedzialne na dobre samopoczucie wśród płci pięknej. Ponadto bazylia jest też często polecana jako środek na nieświeży oddech.

Pluskwica gronista – jest to roślina, która jest często polecana kobietom w okresie około i pomenopauzalnym. Łagodzi objawy przekwitania a także pozytywnie wpływa na funkcjonowanie układu nerwowego kobiet w takim wieku.

Soja – nasiona soi zawierają w swym składzie związki o budowie sterydowej. Związki te bardzo przypominają estrogeny. Dzięki temu także wspaniale sprawdzą się u kobiet w wieku około menopauzalnym. Innym polecanym ziołem jest niepokalanek mnisi. Roślina ta także często jest polecana nie tylko jako afrodyzjak ale też przy łagodzeniu uciążliwych PMS.

Oregano i rozmaryn. Rośliny te odprężają i dodają odwagi zakochanym. Legenda głosi, że oregano powstało z oddechu Afrodyty! Z kolei rozmaryn uspokaja serce, pobudza pracę mózgu i bardzo korzystnie wpływa na system nerwowy.

Chili czyli roślina o której była mowa w poprzednim wydaniu – dodaje odwagi, rozpala, pozwala uwierzyć w siebie. Następnie cynamon, imbir i kardamon, które poprawiają przepływ krwi. Dodatkowo pomaga zregenerować zmęczone mięśnie.

Następnie anyż i gałka muszkatołowa. Należy jednak ostrożnie je dawkować, gdyż przedawkowanie może w skrajnych przypadkach grozić halucynacjami. Niewątpliwie jednak są to bardzo silne afrodyzjaki.

Na koniec dodam, że najsilniejszym afrodyzjakiem jest miłość i wzajemny szacunek do siebie. Kobiety tym bardziej potrzebują czuć się kochane.

Udostępnij